Niezwykłe odwiedziny :)
No i w tym roku mieliśmy niezwykłych gości... ![]()
Pozostawili po sobie ślady na śniegu i w głowie mysli, że trzeba solidne ogrodzenie ![]()

No chyba nie trzeba przedstawiać.. ale jakby ktoś nie wiedział.. to nasz kochany bieszczadzki misio :)

Jak widać dosyć blisko się przechadzał.. i nawet skorzystał z naszego mostka haha.
Prąd już mamy... tzn w sumie na razie piwnica i parter, poddasze jeszcze nie gdyż jeszcze ścianek nie mamy.
Komentarze